..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
    ORBITAL MENU
    » Neuroshima
    » Świat
    » Bohater
    » Rozrywka
    POLECAMY

     SZUKAJ
    » Mapa serwisu
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

Sztuczki


Znawca
Montechristo.
Taaaaaaaaak, to jest ten niezwykle rzadki Colt ukn53257 kaliber .57 Alpha Zulu.

Znam Się Na Rzeczy
RaeptaeR
Koleś powiedział: "Znam się na rzeczy" i poszedł. Rzeczywiście znał się na rzeczy.

Zawodowy Treser
LCD.
Kiedyś siedzieliśmy z Fangiem przy ognisku w pobliżu Neodżungli, razem z jego gankorem. Kiedy już kładliśmy się spać, poczułem, że coś śliskiego owija się wokół mojej kostki. Węże przy szalonym lesie nie są niczym nadzwyczajnym, ale, do jasnej cholery, kobry wolą inny klimat i w dodatku boją się ognisk.

Zabiłeś mnie, pierdoło!
Jackhammer.
Jeden ganger, taki złamas z przykrą facjatą, przyczepił się ostatnio do Toma. Znasz Toma Pomidora? Nie? Koleś od sztuczek z keczupem...

Wtorek
korop.
Widzimy idealny cel - nieduży, niepozorny, no taki nijaki gościu. Lecz podchodzą inni, takich dwóch byczków do niego. Zadają standardowe pytanie " Wpier**l?" A ten na to "Wtorek". No i zgłupieli...

Wirtuoz gazrurki
Croat.
Wtedy ty bierzesz gazrurkę, podchodzisz do niego i walisz go w łeb. Wtedy gość robi się spokojny i cichy, a ty zostajesz bohaterem. To jak? Chcesz nauczyć się takiej sztuczki?

Weterynarz
Karasu.
Ostatnia kula. Ostatni strzał. Ostatni przeciwnik. Problem załatwiony, ale... koń oberwał. Już sobie wyobrażałem, jak zostawiamy tutaj większość naszych gratów, bo drugi rumak nie udźwignie dwóch osób i całego sprzętu, kiedy Jim wyciągnął torbę lekarską, podszedł do zwierza i załatał go.

Wcześniak
Croat.
Jak mawiał mój kumpel Johny, walkę trzeba zakończyć zanim się rozpocznie.

Wątroba ze stali
Grzelich.
Poznałem raz kolesia, Wanatu. Szaman ponoć, choć jak dla mnie, to zwykły ćpun i alkoholik był. Jak chlał, to na umór, ale potem szybko trzeźwiał, za szybko jak na człowieka... Tak mu się od tego wątroba zmutowała, że potem dłużej jak dobę, to żaden syf u niego w organizmie nie krążył.

Walczączy z wkrętami
Braerios.
Znałem kiedyś pewnego mechanika, niby niepozorny koleś. No bo przecież, co może mi zrobić jakiś koleś, który zna się na naprawianiu pralek? Zmieniłem zdanie, gdy w ręce wziął to, czego używa mu się najlepiej...

strona: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] | wszystkich artów: 66

sortuj według: tytułu | daty | popularno¶ci

© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Corwin Visual
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl

Wykryto nieautoryzowany dostęp!!!

   PATRONUJEMY

   WSPÓŁPRACA

   Sonda
   Czy interesują cię raporty z sesji NS?
Tak!
Nie.
A co to?
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   Pasożyty
   Hibernatus (....
   Yakuza
   FATEout
   Legia Cudzozi...
   Pistolet Maka...
   Łowca - dzień...
   Neuroshimowe ...
   Śpiąca Królew...
   Bo kto umarł,...

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.023095 sek. pg: